Dosyć tej zimy! Jedziemy na Gold Coast!

  Sydney i Melbourne były piękne i klimatyczne, ale australijska zima dała nam się we znaki bardziej niż przypuszczaliśmy. Następny przystanek – Gold Coast na wschodnim wybrzeżu Australii, ok. 900 km na północ od Sydney. Prognozy pogody są optymistyczne, słońce i około 20-22 stopni. Nareszcie! Co to za wakacje za granicą skoro my tu marzniemy,…

Znaleźć koalę vol.2, czyli jedziemy do Healsville

Ponieważ wczorajsza podróż przez Great Ocean Road zakończyła się połowicznym sukcesem w znalezieniu koali, dziś postanowiliśmy wybrać się do Healsville Sanctuary, rezerwatu, w którym można zobaczyć wszystkie najbardziej charakterystyczne okazy australijskiej fauny. Wiemy, że to nie to samo co dziki koala na eukaliptusie przy drodze czy w lesie, ale przynajmniej zobaczymy czego szukać w przyszłości….

Great Ocean Road, czyli dawno nie spędziliśmy dnia w samochodzie

  Będąc w Melbourne nie można pominąć jednej z najpiękniejszych dróg w Australii. Great Ocean Road to prawie 300 km drogi ciągnącej się z Torquay do Allansford wzdłuż klifów i gęstych eukaliptusowych lasów. Po drodze istnieje spora szansa na spotkanie z dziką przyrodą Australii. Cel na dziś – znaleźć koalę wcinającego eukaliptusy.   Z samego…

Hipsterskie Melbourne

Mieszkańcy Sydney i Melbourne nie przepadają za sobą, nie jest to chyba żadna tajemnica. W Sydney panuje luźny surfersko-plażowy klimat. Nawet w zimnie, będąc tam ledwie 3 dni, byliśmy w stanie to poczuć. Melbourne jest podobno bardziej artystyczne, hipsterskie. Jesteśmy tego bardzo ciekawi.                 Do Melbourne wybraliśmy się nocnym autobusem. Droga przebiegła szybko i spokojnie,…

Czas wyruszyć w Góry Błękitne

  Początkowo planowaliśmy przemierzyć Australię kamperem. Niskie temperatury, krótki dzień i tani lot do Sydney zamiast Melbourne pokrzyżowały nam jednak plany. Australia to ogromny kraj. Nawet krótki, wydawałoby się, odcinek z Sydney do Melbourne to 900 km jadąc autostradą, nie mówię już nawet o trasie wzdłuż wybrzeża. A co dalej z Melbourne? Wracać tą samą…

Sydney – czy możemy tu już zostać?

  Noce w Sydney okazały się chłodniejsze niż sądziliśmy. Brak ogrzewania dał nam się we znaki. Dziwne, myśleliśmy, że Australijczycy są bardziej ciepłolubni 😉 Za oknem piękne słońce, pojedyncze chmurki, ale czuć ziąb. Nie spodziewałam się, że będę musiała wyciągać puchówkę… Idziemy zwiedzać centrum miasta. Trzęsiemy się z zimna. Żałuję, że nie wzięłam ze sobą…

Ahoj przygodo – lecimy do Australii

  Szkoda nam opuszczać Hawaje, ale tak bardzo cieszymy się na podróż do Australii, że nie jest nam aż tak żal. Mamy tylko cichą nadzieję, że zima rozpoczynająca się tam zima nie da nam w kość 😊 Przy okazji miał nas czekać najdłuższy lot w naszym życiu. 10 godzin lotu tanimi liniami Jetstar trochę nas…

Rajskie plaże Oahu

  Trzy dni spędzone w Honolulu zdecydowanie wystarczyły, żeby zwiedzić miasto i wypocząć na lokalnych plażach. Postanowiliśmy na resztę naszego pobytu wypożyczyć auto i zwiedzić pozostałą część wyspy. Oahu nie jest wielką wyspą, do najdalszego zakątka da się dojechać z Honolulu w 1,5 godziny, dlatego nie musieliśmy nocować w innych częściach wyspy. Honolulu było naszą…