Jedziemy do Macedonii

on

„Skąd ten pomysł”?, „A co tam będziecie robić?”, „Dokąd…?”

To najczęstsze pytania jakie zadawano nam kiedy mówiliśmy, że wybieramy się na urlop do Macedonii. Nie jest to najbardziej popularny kierunek wakacyjnych wojaży. I szczerze mówiąc sami nie myśleliśmy, że wybierzemy się właśnie tam. Plan był inny. Początkowo mieliśmy wybrać się do Skopje na parę dni w celu odwiedzenia mojej dawno niewidzianej koleżanki, a następnie chcieliśmy przeskoczyć do Czarnogóry (dużo bardziej popularnej obecnie destynacji). Jednak jedno znalezione w sieci zdjęcie wystarczyło, żeby nasze plany uległy zmianom. Czy można być w takim pięknym kraju i tak go olać? Może nieprędko nadarzy się kolejna okazja, więc zdecydowaliśmy się spędzić cały tydzień właśnie w Macedonii. „Uważajcie, żeby was tam nie okradli”, „Pewnie jest niebezpiecznie”… Hmmm… My się musimy o wszystkim przekonać sami.

No to w drogę!

Jak dojechać? Macedonia dużo zainwestowała w rozwój turystyki. Posiada dwa lotniska-jedno w stolicy- Skopje, drugie w Ochrydzie. To drugie jest dla nas dużym zaskoczeniem, bo Ochryda to miasteczko zamieszkiwane przez 40000 mieszkańców. Na obydwa, oprócz wakacyjnych czarterów, przez cały rok lata chociażby Wizzair. Niestety z Polski nie ma żadnych bezpośrednich lotów, można poszukać lotów z przesiadką np. przez Londyn do Ochrydy lub Mediolan do Skopje. To dla nas najciekawsze połączenia, ponieważ z Katowic łatwo o tanie loty do tych miejsc, a ich częstotliwość jest dość duża. Loty do Macedonii są równie tanie. Na każdej trasie można kupić bilety za ok. 40zł. o ile zrobimy to z odpowiednim wyprzedzeniem.  W tamtą stronę zdecydowaliśmy się jednak na lot bezpośredni z Bratysławy, do której można się dostać np. Polskim Busem. Powrót zaplanowaliśmy przez Mediolan. Dojazd udało się załatwić budżetowo, zobaczymy co nas zastanie na miejscu 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *